top of page
moczerski3n.jpg

Nominacje 2020


Towarzysze z betonu. Dogmatyzm w PZPR 1980-1990

Przemysław Gasztold

Instytut Pamięci Narodowej


Gdy w 1989 r. Czesław Kiszczak zorientował się, że to nie on, ale któryś z polityków "Solidarności" zostanie premierem, ostrzegł ambasadora USA, że stu wysokich oficerów bezpieki i wojska obmyśla zamach stanu. Podobnie przez lata byli politycy PZPR twierdzili, że Okrągłemu Stołowi zagrażali "twardogłowi ekstremiści". Przemysław Gasztold prześledził losy "betonowych towarzyszy", którzy domagali się zaostrzenia kursu wobec "Solidarności". Książka opowiada, jak Wojciech Jaruzelski eliminował wpływy nieposłusznych marksistowskich ortodoksów. Tę walkę pod dywanem buldogów z epoletami rozumiało wówczas niewielu, ale jej wynik zaważył na losie państwa polskiego.



Lwów - kres iluzji. Opowieść o pogromie listopadowym 1918

Grzegorz Gauden

Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych "Universitas"


"Czy to naprawdę mogło się zdarzyć?" - pyta w posłowiu Andrzej Romanowski o przemilczany pogrom we Lwowie. Ten właśnie Lwów, który wzbudza tęsknotę nawet tych, którzy nigdy w nim nie byli. Ale jest też coś, o czym nie chcieliśmy pamiętać: co najmniej 70 zabitych, kilkuset rannych, tysiące obrabowanych mieszkań i sklepów, dewastowanie synagog, palenie Tor i strzelanie do Żydów, którzy chcieli ratować święte zwoje. Euforia pogromowa udzieliła się typom spod ciemnej gwiazdy, pijanemu żołdactwu oraz paniom w kapeluszach z woalkami i w rękawiczkach. "Tak nastąpił koniec Mickiewiczowskiej idyllicznej sielanki Rzeczypospolitej. Pan Tadeusz zabił Jankiela" - konkluduje Gauden.



Zakładnicy historii. Mniejszość polska w postradzieckiej Litwie

Barbara Jundo--Kaliszewska

Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego


Niewiele brakowało, a na początku lat 90. Wileńszczyzna mogłaby pogrążyć się w wojnie domowej. W związku z ogłoszeniem niepodległości przez Litwę w 1990 r. oficerowie Armii Radzieckiej zaproponowali mniejszości polskiej pomoc w tworzeniu oddziałów "samoobrony". "Gdyby oferta ta została wówczas przyjęta, najprawdopodobniej dziś sytuacja w regionie byłaby bliźniaczo podobna do tej w Naddniestrzu czy Abchazji" - pisze Barbara Jundo-Kaliszewska. Radzieckie służby specjalne próbowały zaostrzyć konflikt polsko-litewski, który uśpiony po II wojnie światowej wybuchł ze zdwojoną siłą pod koniec lat 80. Sięgając do XIX w., gdy formowała się nowoczesna narodowość litewska, autorka opisała spór między Polakami i Litwinami, źródła wzajemnych nieporozumień, animozji i sprzecznych ambicji narodowościowych.



Kiedy wybuchnie wojna? 1938. Studium kryzysu

Piotr M. Majewski

Wydawnictwo Krytyki Politycznej


"Serce każdego Polaka przepełnia mściwość i nie zniesie on, aby Czesi, których w głębi duszy lekceważy albo nawet nimi pogardza, mogli nie zapłacić mu za rzekomą krzywdę wyrządzoną przez to, że Śląsk Cieszyński należy do nas" - mówił Jaromir Smutny, pracownik czechosłowackiego ministerstwa spraw zagranicznych. Napisana z reporterskim wyczuciem książka Piotra M. Majewskiego to opowieść o zaspokojeniu hitlerowskiego apetytu czechosłowacką państwowością i studium sympatii i animozji łączących i dzielących państwa Europy Środkowej. Rozgrywanie tych emocji przez dyplomację mocarstw oraz niezdolność do współpracy Czechów i Polaków doprowadziły do upadku "sezonowych państw".




Antykomunistycznego podziemia portret zbiorowy 1945-1956. Aspekty mentalno-psychologiczne

Mariusz Mazur

Bellona/Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej


Lucjan Minkiewicz "Wiktor" z VI Brygady Wileńskiej sporządził latem 1946 r. notatkę o swoich podkomendnych: "Zagłoba" nie lubił obowiązków w przeciwieństwie do wódki i awantur, "Jastrząb" był powolny i leniwy, "Kukułce" można było zaufać we wszystkim, "Bóbr" odznaczał się odwagą, podczas gdy "Łoś" był wiecznie niezadowolony. Nie tylko w tym oddziale spotykały się osobowości skłonne do czynów heroicznych i awanturniczych. Mariusz Mazur wykorzystał wiedzę psychologiczną do nakreślenia portretu polskich partyzantów - obrazu pełnego niuansów. Jest to chyba jedna z niewielu naukowych książek, której autor poprzez zadawanie licznych pytań o wiele bardziej przybliża czytelnika do prawdy o drugim człowieku, niż gdyby za wszelką cenę próbował na nie odpowiedzieć.



Aktion gegen Universitäts-Professoren (Kraków, 6 listopada 1939 roku) i okupacyjne losy aresztowanych

Irena Paczyńska

Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego


Tytuł książki to jednocześnie nazwa akcji przeprowadzonej przeciwko polskim uczonym po zajęciu Krakowa przez wojska niemieckie. W jej wyniku uczeni Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczej i Szkoły Handlowej zostali aresztowani, a następnie przewiezieni do obozów koncentracyjnych Sachsenhausen i Dachau. Książka opisuje przebieg tej operacji, starania o uwolnienie, a także późniejsze losy. Książka Ireny Paczyńskiej to więc nie tylko publikacja historyczna, ale także studium socjologiczno-psychologiczne zbiorowości uwięzionych uczonych i ich funkcjonowania w ekstremalnych warunkach. Publikację uzupełniają portrety oprawców, których ręka sprawiedliwości nie zawsze dosięgła.



Powstania śląskie 1919--1920-1921. Nieznana wojna polsko-niemiecka

Ryszard Kaczmarek

Wydawnictwo Literackie


Z powstaniami śląskimi można mieć problem, bo tylko pozornie przypominają wcześniejsze polskie zrywy narodowe. Ich celem nie było odzyskanie suwerennego państwa, ale próba zmiany ówczesnego układu geopolitycznego poprzez przyłączenie Górnego Śląska do już odrodzonej Polski. Ale charakter śląskich insurekcji był za każdym razem odmienny: dwa pierwsze były niewielkimi zrywami, trzecie miało znamiona regularnej wojny. Ryszard Kaczmarek pokazuje trzy odrębne śląskie konflikty, których geneza i cele zmieniały się w zależności nie tylko od sytuacji społecznej i militarnej między Katowicami a Opolem, ale także od decyzji podejmowanych w europejskich stolicach. Bo w Paryżu czy Londynie doskonale wiedziano, że Śląsk ze swym przemysłowym potencjałem wpływał na układ sił w całej Europie.




Koniec imperium MSW. Transformacja organów bezpieczeństwa państwa 1989-1990

Tomasz Kozłowski

Instytut Pamięci Narodowej


"Polityka to nie jest »Dziennik Telewizyjny«! Polityka to jesteśmy my, tu, na tym wysypisku śmieci! Albo stąd uda nam się wyjść, albo tu zostaniemy na zawsze!" -

krzyczy w "Psach" Władysława Pasikowskiego esbek w trakcie palenia kompromitujących dokumentów. Archiwa bezpieki - te zniszczone i te ukrywane w piwnicach byłych oficerów - były jednym z symboli transformacji ustrojowej. Tomasz Kozłowski zbadał, jak przebiegały likwidacja Służby Bezpieczeństwa i utworzenie Urzędu Ochrony Państwa. Zamiast teorii spiskowych o wszechwładnej agenturze czytelnik otrzymał wielopłaszczyznową analizę, która pozwala zrozumieć działania politycznych decydentów wraz z ich sukcesami i zaniedbaniami.


Góry i teczki. Opowieść człowieka umiarkowanego. Biografia mówiona Andrzeja Paczkowskiego

Patryk Pleskot

Instytut Pamięci Narodowej


Już sama okładka, na której prof. Andrzej Paczkowski zaciąga się papierosem ubrany w nonszalancko rozpiętą koszulę, daje przedsmak charakteru książki. Bo chociaż jej bohater to wybitny historyk z ogromnym dorobkiem, działacz opozycji demokratycznej oraz członek Kolegium IPN w pierwszych latach istnienia tej instytucji, wywiad rzeka nie przedstawia uładzonego życiorysu warszawskiego inteligenta. Prof. Paczkowski z dystansem do siebie opowiada o swoim rodzinnym domu, gdzie spotykali się członkowie KPP i AK, studiach i pracy, inwigilowaniu przez SB, zamiłowaniu do wspinaczki wysokogórskiej czy kulisach powstawania IPN. Drugim bohaterem książki jest codzienność PRL, która w tej książce zapracowała sobie na niejedną znakomitą anegdotę.


Bauman

Dariusz Rosiak

Mando


Dla jednych był tylko "czerwoną szmatą", jak głosiły transparenty przed budynkami, w których miał mieć wykład. Dla drugich - wybitnym myślicielem, który metaforą jest w stanie uchwycić skomplikowaną treść współczesnego świata. Dla trzecich był wtórny, sentymentalny i powierzchowny. Dla czwartych był zagubionym pesymistą, dla piątych - marzycielem śniącym o lepszym świecie. Cytował św. Pawła, a jego cytował Benedykt XVI. Pisał, że w marksizmie-leninizmie skrystalizowała się mądrość ludzkości, ale Polska Ludowa wolała odebrać mu obywatelstwo. Dariusz Rosiak zmierzył się z życiem filozofa, który widział socjalizm z ludzką twarzą i kapitalizm z niewidzialną ręką. Diagnozował lęki człowieka, który pełnym koszykiem próbuje zasłonić wewnętrzną pustkę.





bottom of page